Kowary to stosunkowo mała miejscowość o której mało kto ma pojęcie. Jest tutaj jednak co robić. Na uwagę zasługują kopalnie, Park Miniatur oraz Westerncity w Kowarach.

Westernowa rozrywka

W Polsce powstaje coraz więcej miejsc, których tematem przewodnim jest właśnie western. Nie ma się czemu dziwić, skoro przez cały czas cieszą się one tak wielkim zainteresowaniem. Praktycznie w większości miejsc do których udamy się na wakacje w obrębie kilkudziesięciu kilometrów można natrafić na westernowe miasteczko. Mimo takiej samej tematyki każde z nich jest inne, więc warto zwracać na różne tematyczne inspiracje w tym zakresie, jeśli akurat jesteście miłośnikami Dzikiego Zachodu. Westerncity w Kowarach to świetna propozycja na spędzenie nawet całego dnia na Dzikim Zachodzie, gdyż ciekawych miejsc i atrakcji w cenie biletu w tym miejscu niewątpliwie nie brakuje.Nie są to bardzo tanie atrakcje, jednak w cenie biletu może skorzystać z różnych atrakcji, niektóre są jednak dodatkowo płatne. Warto zaplanować dzień w taki sposób by jak najwięcej móc użyć z tego miejsca.

Tematyczne pokazy

Warto już przed wybraniem się do Kowar sprawdzić jak dokładnie zaplanowany jest harmonogram pokazów w tym miejscu wartym uwagi. Dzięki temu jeszcze lepiej będzie można zorientować się w ofercie tego miejsca. Na brak pokazów nie można narzekać, a wszystkie one są przygotowane z myślą o najmłodszych widzach, którzy mają się czym zachwycić. Jest to jednak jedno z tych miejsc, w którym oczarowane będą osoby w różnym wieku. To świetna propozycja na spędzenie wolnego dnia w rodzinnym gronie i takie zorganizowanie dnia urlopowego by w całości móc go poświęcić właśnie na pobyt w Westercity w Kowarach. Miasteczko jest położone bardzo blisko Karpacza, więc nie ma problemu z zapewnieniem sobie miejsca noclegowego. Bardzo miło można spędzić czas w miasteczku westernowym, zachwycając się poszczególnymi miejscami na jego terenie.

Atrakcje w miasteczku westernowym

Oprócz pokazów jest także możliwość zakupienia przekąsek, więc nie trzeba nosić ze sobą całego jedzenia. Atrakcją jest przejażdżka na koniu. Można także spróbować swoich sił na kręcącym się byku. Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe zadanie i utrzymanie się na jego grzbiecie stanowi nie lada problem. Dodatkową motywacją do odwiedzenia Westerncity jest możliwość strzelania z łuku. Można poczuć się niczym Halt ze ,,Zwiadowców” Johna Flanagana, popularnej serii dla młodzieży i strzelać do celu. Ciekawe, jakie szczęście w tym starciu będą miały osoby w nastoletnim wieku. Istnieje możliwość zawiśnięcia na palu, jednak utrzymanie się na nim jest bardzo trudne. Westerncity w Kowarach pozwala na spędzenie czasu w miłym towarzystwie rodziny i znajomych. Wszystko jest świetnie przygotowane i jest się czym zachwycić podczas pobytu w tym miejscu wartym uwagi.