Wybierając się do Japonii, nie sposób ominąć zobaczenie przepięknej świętej góry Fudżi.
Japońskie cudo wyrasta ze znajdującej się praktycznie na poziomie morza niziny.
Sylwetka góry Fudżi obdarzona jest perfekcyjna symetrią, zwana jest również jako Fudżi-jama.
Przy sprzyjających warunkach pogodowych, ów wulkan widoczny jest nawet z 80 kilometrów.


Nic dziwnego, gdyż wysokość jej to 3776 metrów i jest to najwyższy element krajobrazu Japonii.
Niezwykła ciekawostką jest, iż wyznawcy buddyzmu jak i sintoizmu twierdzą, że ścieżka okrążająca
górę na wysokości 2500 metrów jest przejściem do innego świata.
Fudżi od wielu wieków jest nazywana inspiracja artystyczną. Jednym z nich jest znany Katsushika
Hokusai (1760-1849).Jego sykl drzeworytów zatytułowany „36 widoków Fudżi”jest wyjątkowym i szczytowym osiągnięciem japońskiego drzeworytnictwa pejzażowego, który cechuje wielki artyzm oraz uczuciowe podejście do obiektu.


Praktycznie od zawsze Fudżi jest uważana za najświętszą górę Japonii. Jest otoczona największą czcią, uważana jest za dom bogów, taki symboliczna drogę między tajemnicami niebios a realnym życiem.
Każdego roku na górę wchodzi ponad 400 tysięcy osób, głównie są to turyści japońscy, chociaż nie brakuje obcokrajowców. Przeważnie wycieczki odbywają się na przełomie lipca i sierpnia, kiedy z wierzchołka znika pokrywa śnieżna. Przepięknie jest również wiosną, w północnej części Fudżi znajduje się Pięć Jezior(także pochodzenie wulkaniczne).Kwitnie tam mnóstwo owocowych drzew i azalii, podobno od zapachu i różnorodności barw aż w głowie się kręci.


Pora jesienna też zachwyca, rosnące wokół jezior lasy. przesycone są ognista czerwienia, która przechodzi w niezliczone odcienie brązu.
Właśnie z tego miejsca można podziwiać idealna symetrię góry, która odbija się lustrach połączonych ze sobą jezior.


Niestety piękno ma tez drugie oblicze. Fudżi nie jest wygasłym wulkanem, a jedynie drzemiącym.


Pierwsza odnotowana erupcją wulkanu miała miejsce w 800 roku, natomiast ostatnia w 1707 roku, wtedy to oddalone o ponad 100 kilometrów miasto Edo(obecnie Tokio) zostało pokryte gruba warstwą popiołu i pyłów wulkanicznych.
Wyjątkowość tego miejsca może być związane z faktem, iż piękno Fudżi prawdopodobnie nie jest wieczne.
Zgodnie z legendą najwyższa góra Japonii, w ciągu jednej nocy, zrodziła się w ogniu i być może pewnego dnia sama zniknie z powierzchni Ziemi w kuli ognia.